Audycja Molium - Myśli inspirowane literaturą.

rozwój duchowy • metafizyka • filozofia • s.f. • IT • i inne...

Jak to robi Graham Hancock?

Tagi:

Najnowszy rozdział "Molium" od niedawna świeżutki i cieplutki na serwerze, a w nim wspominam kilka interesujących ciekawostek, jak np. serwowanie wiedzy (dotąd publikowanej jako literatura niebeletrystyczna) w przyjaznej formie powieści :) . Czy, inaczej rzecz ujmując, posługiwanie się fabularną formą, aby uczynić dany (wcale nie stanowiący fikcji literackiej) przekaz bardziej przystępnym w odbiorze dla osób gotowych, zachowując przy tym bezpieczny pretekst "podciągnięcia" czegokolwiek pod wspomnianą fikcję dla osób nie potrafiących znieść poglądów innych niż przez nich akceptowane, publikowanych jednakowoż na równi z nimi.

Graham Hancock, zajmujący się m.in. badaniem ignorowanych przez naukę oficjalnego nurtu faktów (głównie dot. starożytnych cywilizacji oraz ich mądrości), postanowił w pewnym momencie użyć tego tricku, by przekazać "garść" istotnych treści. W efekcie powstała książka "Entangled: The Eater of Souls". Pod przykrywką fantastycznej opowieści, której bohaterkami jest dwoje dziewcząt rozdzielonych 24-oma tysiącami lat, których drogi krzyżują się jednak w zaskakujących okolicznościach - Graham konfrontuje Czytelnika z konceptami poszerzającymi świadomość, takimi jak np. NDE (Near-Death Experience - Doświadczenie Bliskie Śmierci), OoBE (Out of Body Experience - Doświadczenie Poza Ciałem), rzeczywistości równoległe, natura świadomości, fizyka kwantowa, czy podróże w czasie.

Jego najnowsza książka - "Magicians of the Gods" - już niedługo znajdzie się w sprzedaży (10 listopada 2015). Jest to sequel "Fingerprints of the Gods" (w polskim wydaniu "Ślady palców bogów") prezentujący nowe (zebrane od 1995 roku, czyli od publikacji poprzedniej części) dowody istnienia zaginionej cywilizacji z antycznych/prehistorycznych czasów, zniszczonej przez kataklizm mający miejsce niemal 13 tysięcy lat temu (kataklizm który zmusił ludzkość - jak to ujął Platon - "do rozpoczęcia na nowo, niczym dzieci bez pamięci tego, co było wcześniej").

Pomimo zniechęcenia oraz zmęczenia agresywnymi atakami osób nie mogących znieść zdania innego niż powszechnie akceptowane, Graham jak widać powrócił do literatury faktu, co bardzo Mnie cieszy. Keep going! :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz