Audycja Molium - Myśli inspirowane literaturą.

rozwój duchowy • metafizyka • filozofia • s.f. • IT • i inne...

Niedługo nowy audiobook z wszechświata Diuny!

Na łamach katalogu "Poczytał Mi Mako" (zawierającego ponad 1500 godzin darmowych polskojęzycznych audiobooków - głównie z przestrzeni science-fiction/fantasy) ukazała się właśnie zapowiedź nowej pozycji ze świata Diuny - zatytułowanej "Droga do Diuny".

"Droga do Diuny" jest unikatowym elementem kolekcji każdego fana tego uniwersum, z uwagi na fakt iż nie stanowi stricte kolejnej powieści - lecz zbiór "zakulisowych" materiałów towarzyszących powstawaniu sagi.

 

Czym mogłaby być "Diuna"?

Sporą część tomu zajmuje "Planeta Przyprawy" - powieść Briana Herberta oraz Kevina J. Andersona, napisana na podstawie bardzo wczesnego szkicu "Diuny" samego Franka Herberta. Ochrzczona "Alternatywną 'Diuną'" powieść w sporej mierze różni się od znanego Nam finalnego kształtu (jest m.in. krótsza i prostsza) - aczkolwiek można dopatrzyć się w niej elementów, które zostały pozostawione w "Diunie" jaką znamy dzisiaj.

 

A jeżeli się nie zniechęcisz...?

Prawdziwe korzenie "Diuny" sięgają czasów jeszcze z przed zarysu "Planety Przyprawy", kiedy Frank zajmował się dziennikarstwem (choć od kilku lat pisał już i publikował fantastykę naukową). Któregoś razu zlecono mu napisanie artykułu nt. projektu dot. efektywnej metody stabilizacji piaszczystych wydm (aby zapobiec naruszaniu przez nie terenów zamieszkanych). Powodowany zleceniem Frank udał się do Florencji w stanie Oregon (USA), gdzie prowadzono projekt. Podobnie jak na Saharze, również i tam wydmowe piaski powodowały poważne szkody.

Frank bardzo podekscytował się pomysłem na ten artykuł, nadając mu tytuł "They Stopped the Moving Sands" ("Zatrzymali ruchome piaski") oraz wysyłając szczegółowy oraz zilustrowany fotografiami szkic swojemu agentowi (z korespondencją tą zapoznamy się w "Drodze do Diuny"). Agent nie podzielił jednak entuzjazmu, odmawiając przekazania artykułu wydawcom zanim nie zostanie przeprojektowany. W efekcie Frank stracił zapał do tego pomysłu i nigdy nie opublikował artykułu - jednakowoż pobudzona w ten sposób idea kiełkowała w jego umyśle trwale przez następne lata, podczas których prowadził badania oraz prace, znajdujące swoją kulminację właśnie w formie powieści "Diuna". Oto jaką wagę ma bycie wiernym głosowi Własnego Serca oraz źródłom Własnej ekscytacji, niezależnie od tego czy inni podzielają Twój zapał.

 

Alternatywne zakończenie "Mesjasza Diuny"

"Droga do Diuny" to również nieuwzględnione w powieści sceny - w tym finał "Mesjasza Diuny", który zaliczam do najbardziej epickich oraz najpiękniejszych scen sagi. "Droga do Diuny" zawiera alternatywne zakończenie "Mesjasza...", rozpisane na dwa rozdziały.

 

Proces publikacji "Diuny"

Tomik zawiera również korespondencję Franka Herberta (m.in.?) z wydawcą John W. Campbell'em. Dowiemy się m.in. jak doszło do publikacji powieści oraz jaki wpływ na kształt dzieła miały osoby postronne (jak wspomniany wydawca).

 

Powrót do wojny z myślącymi maszynami oraz inne wątki

W "Drodze do Diuny" zapoznamy się również z opowiadaniami Briana i Kevina uzupełniającymi fabułę diunowego wszechświata - z których część zaprowadzi Nas przykładowo do okresu Dżihadu Butleriańskiego (przedstawionego szerzej w trylogii "Legendy Diuny" - patrz: rozdział 8 "Molium").

 

Wywiad ze Scottem Brickiem

W zagranicznym wydaniu "Drogi do Diuny" istotną część zbioru stanowi ponadto dogłębny wywiad ze Scottem Brickiem – amerykańskim aktorem oraz lektorem (określonym mianem "Złotego Głosu") ponad sześciuset audiobooków (m.in. pozycji z universum "Diuny", ale i np. trylogii o Jasonie Bourne'ie Roberta Ludluma (patrz: rozdział 6 "Molium"), powieści Ayn Rand, czy Isaaca Asimova).

 

Reasumując, "Droga do Diuny" zapowiada się jako apetyczny kąsek dla każdego fana tego uniwersum. Portal empik.com zgrabnie ujmuje esencję tej pozycji, opisując ją jako kolekcję "istnych skarbów: esejów, artykułów i utworów beletrystycznych" która "powinna się znaleźć na każdej półce z książkami."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz